środa, 30 czerwca 2010

Zaraz wracam

Zawieszkę zrobiłam dla znajomej zabieganej skretarki ;)
Jest praktyczna, bo godzinę można zmieniać za pomocą ruchomych tarcz.
Trochę się namęczyłam, jak to zwykle przy prototypie, ale efekt mnie zadowolił.
Zegary są zembossowane białym puderm i bezbarwnym tuszem ze scrap.com.pl. Nie strałam się bardzo dokładnie strzepywać pudru, te białe kropeczki mi się podobają ;)


9 komentarzy:

  1. Świetny pomysł, perfekcyjne wykonanie - cudne zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ Ty jesteś zdolna i pomysłowa!! Bardzo, bardzo mi się podoba ta zawieszka

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł rewelacyjny!
    Myślę, że tak zawieszka może zdziałać cuda. Spoglądając na taką informację jakoś łatwiej przełknąć fakt, że trzeba na kogoś poczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna:)Świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna wywieszka =] Bardzo ładnie się prezentuje...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)