wtorek, 28 września 2010

Rudy, rudy... notes

A właściwie notesik, bo wymiary ma niewielkie 8,5x8,5cm.
Papier 365 degrees i ćwiek vintage ze scrap.com.pl, wykrojnik marianne ze Świata Pasji, stempel od Lemonade.
Trochę wytłaczanych folderem cuttlebuga motywów, odrobina cieniowania distressem wild honey i maleństwo gotowe ;)




13 komentarzy:

  1. Cudny notesik w jesiennych kolorkach! Fajne tuszowania!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kolor rudy, a twój notes jest przepiękny :)
    Szkoda, że nasza jesień nie ma teraz tych barw...tylko same szarości.

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne maleństwo,takie jesienne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny!!!Pięknie wycieniowałaś kwiatuszka ,śliczny papier.Jak ja lubię patrzeć na Twoje prace!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję każdej z Was za odwiedziny i zostawienie tak miłych wpisów :)
    Rudlis, ponoć ma wrócić złota polska jesień i na to liczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jeszcze raz sobie pocmokam... cudny jest...

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny, taki jak złota polska jesień, której mi brakuje. Jestem zauroczona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rudy kolor jest w modzie, jak dla mnie rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny notes! Za oknem szaro-buro, a u Ciebie takie śliczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)