Są utrzymane w jednej tonacji kolorystycznej, ale za to pięknie delikatnie połyskują (musicie mi uwierzyć na słowo, bo trudno ten efekt uchwycić na zdjęciach).
Akurat miałam papier, którego deseń idealnie zgrał się z wzorami na stemplach, do nadania połysku użyłam frosted lace stickles :)