U mnie wciąż słodkie i pastelowe klimaty :)
Pokolorowany ładnych parę miesięcy temu magnoliowy stempel leżał sobie i czekał... aż w końcu znalazł swoje miejsce na urodzinowej kartce.
Jak zwykle pokombinowałam trochę z wykrojnikami, dodałam odrobinę brokatu i perełek w płynie, a oto efekt...
Na prośbę Kolorowanki zbliżenie ;)
Zgłosiłam ją na wyzwanie na blogu Just Magnolia, akurat dobrze się wpasowałam :)
Piękna karteczka, taka delikatna :)
OdpowiedzUsuńznów nocny marek cudną karteczkę zrobił:)pięknie pokolorowany stempelek i ile wykrojników:)
OdpowiedzUsuńŚliczna pastelowa karteczka no i cudownie pokolorowany stempel:) ja ostatnio mam wstręt do kolorowania
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka! Rewelacyjnie pokolorowany stempelek. :O)
OdpowiedzUsuńŚlicznie pokombinowałaś :) Cudna karteczka!
OdpowiedzUsuńI delikatnie i pięknie:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :-) "kupiłaś" sobie święty spokój, mogę sobie teraz sama przeanalizować :D piękna kompozycja wykrojników
OdpowiedzUsuńObie pastelowe karteczki są śiczne, ta magnoliowa i ta wcześniejsza:)
OdpowiedzUsuńŚliczna, świetnie skomponowana, delikatna :)
OdpowiedzUsuńA efekt jest cudny!
OdpowiedzUsuń