Te anioły miały powstać na święta, ale niestety anielskie skrzydełka zaginęły gdzieś w podróży i musiałam zamówić nowe, całkiem inne. Ale aniołami można się cieszyć przecież cały rok :) Nie ukrywam, że zainspirowały mnie piękne prace Cynki. Moje anioły powstały z papierów Usłane Różami 2 oraz Sen Motyla. Skrzydełka to wykrojnik Whiff of Joy - angel wings.
Agatko jak ja uwielbiam Toje prace :)
OdpowiedzUsuńnapatrzeć się nie można...!
OdpowiedzUsuńCudne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne !!!!
OdpowiedzUsuńAleż cudne, jakie dopracowane w szczegółach, i te rączki z perełek, i kołnierzyki bielutkie. Kobieto, jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńAniołki perfekcyjne! I cudne:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze!
OdpowiedzUsuńSą przekochane...te rąsie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńAnioły są piękne!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam-Peninia♥♥♥
http://peniniaart.blogspot.com/
Aniołki są przeuroczne, każdy kolor sukienki im pasuje:)
OdpowiedzUsuńCudne! Bardzo pomysłowe :D
OdpowiedzUsuń