Pora odetchnąć choć na chwilę od pastelowych kartek dla mam i komunijnych. Zapragnęłam trochę odmiany i do tego celu posłużyłam się Pięknym Umysłem. Wyżyłam się w ciemniejszych kolorach, popsikałam błyszczącą mgiełką, pocieniowałam distressem, pochlapałam złotą farbką z 13 Arts i pomazałam brokatem w kleju. Efekt możecie obejrzeć poniżej. Nastemplowany cytat pochodzi z Agaterii. Wyciągnęłam też zakurzony wykrojnik sizzix fanciful flight.
Fantastyczna kartka! A Tobie Kochana żadna technika i kolory niestraszne ;).
OdpowiedzUsuńŚwietna i ta sentencja - super!!!
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuń